Marka modowa – rozwiązania dla biznesu mody część 1.
Dawno nie zabierałam głosu publicznie, bowiem dwa ostatnie miesiące spędziłam na analizie badań z rynku modowego w Polsce. Tworzyłam ankiety, rozmawiałam z klientami i właścicielami marek odzieżowych. Wysyłałam zapytania do sklepów z asortymentem modowym. Ankietowałam na forach dedykowanych branży. Szeroko dyskutowałam w mediach społecznościowych o problemach i błędach w komunikacji pomiędzy dostawcą, a konsumentem. Wszystkie spostrzeżenia opisałam i stworzyłam e-book pt. ” Jakich błędów nie wybacza klient marce modowej?” ( dostępny niebawem )
Tymczasem postaram się poruszyć najpoważniejsze i najistotniejsze kwestie, które mogą zaważyć na rentowności marki modowej. Postaram się także przybliżyć szereg rozwiązań, które usprawniają pracę i istotnie wpływają na wzrost zaufania wobec fashion brandu.
Badania
Zakres badań obejmował: jakość oferowanych usług, serwis ( dostawa, zwroty, płatności), obsługę klienta ( kontakt, terminowość) oraz jakość asortymentu ( skład, rozmiarówka ). Wyniki badań nie zaskoczyły mnie, a wręcz potwierdziły już to, co obserwuję od dawna, współpracując jako doradca w polskich markach modowych.
Postanowiłam podzielić się z Wami obserwacjami, a tym samym rozpocząć cykl porad: „NAJLEPSZE ROZWIĄZANIA DLA BIZNESU MODOWEGO”
Problemy
Najpowszechniej komentowanym problemem wśród klientów – jest brak profesjonalnej obsługi klienta w momencie dokonywania zwrotów.
Bezkonkurencyjny zwycięzca w plebiscycie: NAJWIĘKSZY PROBLEM KUPUJĄCEGO to POLITYKA ZWROTÓW !!!
co Klient ma na myśli? opieszałość w odpowiadaniu na wiadomości, utrudniony kontakt telefoniczny i brak zwrotu środków w terminie ustawowym!
Art. 32. 1 Ustawy o prawach konsumenta wskazuje, że przedsiębiorca ma obowiązek niezwłocznie, jednakże nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia o odstąpieniu od umowy, zwrócić wszystkie dokonane przez konsumenta płatności.
Ale! Przeciąganie zwrotu środków jest w polskich markach modowych nagminne, a rekordziści zwlekają ze zwrotem nawet 60 dni!
Jakie mają wytłumaczenie nasze rodzime marki modowe? – najczęściej żadne, gdyż nie odpowiadają na maile i telefony! Jeśli jednak już się tłumaczą – zwykle argumentują to brakiem personelu, który sprawnie obsługuje zwroty, zniknięciem paczki, rozwojem firmy – środki zostały zainwestowane ( sic!) i firma ma czasowe problemy z płynnością…
Fora modowe kipią od takich opinii, co ciekawe – najczęściej marka modowa nie bierze tego pod uwagę i klienta ma za nic! Z moich rozmów z osobami zarządzającymi w markach modowych wynika, że nikt z ich firm na takich forach nie bywa, więc nie zdają sobie sprawy jak fatalną reklamę sobie czynią.
Dlaczego?
Moje badania od strony marek modowych, pokazują iż firmy te są prowadzone przez jedną, dwie, czasem trzy osoby, które nie mają wystarczająco dużo czasu, aby zająć się wszystkim na wysokim poziomie. Muszą nadzorować produkcją, skonfrontować jakość towarów z opiniami klientów, zapanować nad systematyczną wysyłką i zwrotami. Zarządzają samodzielnie sklepem internetowym, logistyką i kontaktem z klientem. Samodzielnie też czynią wpisy na media społecznościowe, do tego reklama, sesje zdjęciowe oraz księgowość. Oczywiście nie jest to żadne wytłumaczenie. Wszak klient oceni nas za całokształt oferowanej usługi, a na tą składa się produkt wraz z jakością, logistyka, media voice i wiele innych czynników.
Jeśli chcesz je poznać i dowiedzieć się, jak świadomie serfować po modowych falach – zapisz się na szkolenie https://dagmaragalecka.pl/marki-modowe/szkolenie-grupowe-marka-modowa-od-zera/
Czy jest zatem jakiekolwiek rozwiązanie?
Jest!
Ale o tym w kolejnym wpisie….
Dagmara Gałecka CEO w Dobrze Ubrana Marka Modowa